Dlaczego Tajwan nie zamknął swojej gospodarki

Dzięki odpowiedzialnej i przejrzystej polityce rząd Tajwanu uniknął wielu problemów.

Image Credit: Flickr-Official Photo by Makoto Lin, CC BY 2.0 (https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/)

Jak wykazała austriacka szkoła ekonomiczna w zakresie teorii socjalizmu, żaden centralny organ planistyczny nie jest w stanie zorganizować społeczeństwa w oparciu o przymusowe nakazy. Główną tego przyczyną jest fakt, że centralny planista którym jest rząd, nie jest w stanie zdobyć wszystkich niezbędnych informacji do sprawnego zorganizowania społeczeństwa. Dzieję się tak ponieważ informacje w społeczeństwie są subiektywne, mają charakter twórczy (kreatywność przedsiębiorców), rozproszony i nieformalny. Zasada ta sprawdza się w pełni w przypadku próby przeciwdziałaniu pandemii. Odpowiedzialność indywidualna wraz z przejrzystością informacji mają kluczowe znaczenie dla jej powstrzymania. Tajwan jest bardzo dobrym przykładem na to, że dobrowolna współpraca skutecznie przeciwdziała pandemii koronawirusa.

Blisko Chin, mało zarażeń

Rozprzestrzenianie się choroby na Tajwanie zostało całkowicie opanowane, mimo że jest to jeden z krajów o największym ryzyku wystąpienia pandemii. Tajwan znajduje się bardzo blisko stałego lądu Chin. Do stycznia odbywały się loty między stolicą Tajwanu, a epicentrum zarażeń w Wuhan. Jednak na dzień 21 marca tylko 153 osoby zostały zarażone. Podczas gdy w tym samym czasie w Europie, z dala od Chin, zostało zarażonych koronawirusem ponad dziesięć tysięcy osób. Na Tajwanie i w innych częściach Azji, w tym w Singapurze i Hongkongu, nie zastosowano jak dotąd żadnej masowej obowiązkowej kwarantanny ani nie wyłączono gospodarek.

Jak udało się to Tajwanowi osiągnąć?

Transparentność

Podstawową przyczyną sukcesu Tajwanu jest przejrzystość informacyjna, która powstrzymała gwałtowny wzrost zachorowań. Izolację na Tajwanie przeprowadzono przy dużej transparentności informacji i działań rządu. Już 31 grudnia ubiegłego roku tajwańskie Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej zaczęło poważnie podchodzić do potencjalnego zagrożenia, jakim jest wirus z Wuhan, informując każdego dnia obywateli o rozwoju zarażeń. Informacje przekazywane przez tajwańskie władze uwzględniają m.in, czy dana osoba zaraziła się w kraju czy też zetknęła się z chorobą zagranicą. Pomogło to w zastosowaniu skutecznych środków ochrony w odpowiednim czasie. Podczas ciągłych konferencji prasowych rząd Tajwanu przedstawia różne opcje i zalecenia, które ludzie stosują dobrowolnie i które nie są narzucane pod przymusem. Rzetelnie dostarczane informacje pozwalają obywatelom na podejmowanie własnych, świadomych i wyważonych decyzji w warunkach ogólnej niepewności. Natomiast rządy państw Unii Europejskiej reagowały powoli i jeszcze w lutym nie dostarczały wystarczających informacji na temat potencjalnej pandemii, co uniemożliwiło zapobieżeniu problemom.

Dobrowolność w podejmowaniu decyzji i współpraca w sektorze prywatnym

Rodzaj kwarantanny wprowadzony przez rząd Tajwanu to przede wszystkim kwarantanna dobrowolna. Rząd tajwański uznał, że dla przeciwstawienia się pandemii kluczowe znaczenie ma poleganie na dobrowolnych działaniach ludzi. Jak zauważyliśmy wyżej, większość przypadków zarażenia na Tajwanie pochodzi z zewnątrz i prawie zawsze jest wykrywana na granicy. Dobrowolna samoobrona Tajwańczyków skutecznie hamuje rozprzestrzenianie się koronawirusa w ich kraju, a wymuszona kwarantanna dotyczy tylko najpoważniejszych przypadków, na przykład zainfekowanych Tajwańczyków ewakuowanych z Chin kontynentalnych.

Jednym z problemów związanych z koronawirusem jest utrzymanie równowagi między działalnością gospodarczą a powstrzymaniem infekcji. W tym względzie, w odróżnieniu od tego, co robią kraje Europy Południowej, takie jak Włochy i Hiszpania, polityka rządu tajwańskiego nie polega na podejmowaniu środków zapobiegawczych w celu powstrzymania wybuchu epidemii poprzez utrudnianie działalności gospodarczej. Weźmy za przykład szkoły. Początek zajęć został początkowo opóźniony o dwa tygodnie. Obecnie polityka szkół polega na mierzeniu temperatury uczniom, nauczycielom i pracownikom uczelni. W przypadku wykrycia gorączki, lekcje w danej szkole są zawieszane, ale nie dochodzi do masowych zawieszeń zajęć. Jednocześnie zachęca się do nauczania przez Internet, lecz nie jest to wymuszane przez rząd. Na wielu tajwańskich uniwersytetach promuje się nauczanie przez Internet, aby umożliwić udział w zajęciach tym, którzy nie są w stanie osobiście na nie uczęszczać. Nauczanie przez Internet jako sposób na uniknięcie zarażenia zostało już przyjęte w innych krajach, jednak specyfika Tajwanu polega na tym, że nie zostało ono narzucone przez rząd. Nie wymaga się nauki przez Internet lub telepracy od każdego. Pojawiła się jedynie silna motywacja, aby robić tak w miarę możliwości. Rządowa przejrzystość informacyjna dała tajwańskim przedsiębiorstwom czas, którego potrzebowali, aby dobrowolnie przygotowywać się i stopniowo wprowadzać telepracę. Inne kraje zamiast tego nagle zamknęły wiele przedsiębiorstw na podstawie obowiązkowych nakazów rządowych. Zrobiła tak Hiszpania 13 marca nie dając przedsiębiorstwom i ich pracownikom czasu na przygotowanie się do okresu kwarantanny.

Rząd Tajwanu kontroluje rozprzestrzenianie się wirusa za pomocą elastycznej polityki, która pozostawia miejsce na własną inicjatywę obywateli i podejmowanie własnych decyzji. Każdy może podjąć środki najbardziej odpowiednie w jego sytuacji, mając na uwadze własne powody do zachowania ostrożności. Fakt, że obywatele Tajwanu byli ostrzegani od początku wystąpienia zagrożenia, stworzył powszechną świadomość konieczności podjęcia niezbędnych przygotowań i dał obywatelom wystarczająco dużo czasu na uświadomienie sobie, że muszą dokonać pewnych zmian w swoim życiu.

Przyjęta elastyczność w zapobieganiu rozprzestrzenianiu się choroby COVID-19 i polityka pełnej przejrzystości doprowadziła do wysokiego stopnia indywidualnej odpowiedzialności. Dowodem na to jest nie tylko powszechne noszenie masek przez ludność Tajwanu, co można zaobserwować w każdym środku komunikacji, ale także przyjmowanie nowych sposobów kontynuowania codziennej aktywności, w sposób pozwalający uniknąć choroby. Również sektor prywatny podjął szybkie działania w celu ochrony swoich klientów. W większości budynków mieszkalnych pojawiły się dozowniki alkoholu etylowego, dzięki czemu każdy, kto do nich wchodzi, może zdezynfekować swoje ręce. W samochodach Uber od kilku tygodni dostępny jest płyn do dezynfekcji.

Podsumowując. Przy zachowaniu pełnej przejrzystości i należytej staranności rząd Tajwanu uniknął wielu problemów, które pojawiły się w Europie. Kluczem było to, że zarówno rząd tajwański jak i obywatele Tajwanu zrozumieli na czas, że dla stłumienia pandemii koronawirusa niezbędne są odpowiedzialne działania jednostek, a nie obowiązkowe, przymusowe zatrzymanie gospodarki. To właśnie Polska i reszta świata musi zrozumieć.

Opracowanie na podstawie Why Taiwan Hasn’t Shut Down Its Economy